Pan Przypadek i Mediaktorzy

Pan Przypadek po raz piąty czyli Pan Przypadek i Mediaktorzy. W tej książce,  jak i w poprzednich tomach przygód cynicznego detektywa o specyficznym poczuciu humoru, znajdujemy trzy opowiadania, a treść całej ksiązki powiązana jest konkretną grupą społeczną czy też zawodową. Tym razem są to mediaktorzy. Kim są? To nie kto inny jak redaktorzy i dziennikarze znanych pism i prowadzący telewizyjnych programów z Warszawki. Ta specyficzna grupa pełna przeróżnych osobowości. Najpopularniejsi są  showmani, którzy promują swoją wspaniałą (jak uważają) osobę w coraz to dziwniejszych show telewizyjnych. Wśród nich również redaktorzy szukających sensacji nie bacząc na innych, szczególnie tych, których pogrążają w swoich artykułach czy programach. Są też tacy, którzy wręcz uważają się za niosących światło dla ciemnej ludzkiej masy, pokazujący im trendy którymi warto obecnie podążać, a z drugiej strony są ci, którzy swoją dziennikarską pracą chcą dojść do prawdy, ujawniać wielkie afery. Wszyscy oni swoją pracą narażają się innym i pakują w przeróżne kłopoty. A kto najbardziej lubi zawiłe i trudne do rozwiązania sprawy? Nie kto inny jak Jacek Przypadek, najsłyszniejszy obecnie detektyw-jasnowidz, który żadnej pracy się nie boi. :)


W pierwszej ze spraw o kryptonimie Wodagate Jacek stara się dowiedzieć, czy słynny redaktor Zbyszek Broda wypadł z balkonu sam, czy jednak ktoś mu pomógł. W drugim ze śledztw, nazwanym Kosiarzem traw, detektyw stara się odnaleźć zaginionego dziennikarza,który niechcący stał się przedmiotem medialnej nagonki i przepadł bez śladu. W ostatniej historii zatytułowanej "W samą północ" Przypadek sam musi oczyścić się z zarzutu zamordowania dwóch medialnych gwiazd, które uważane były za jego prywatnych wrogów. Przy rozwiązywaniu tych spraw detektyw jak zwykle przysporzy sobie nieprzyjaciół, a z najpotężniejszym z nich, Klempuchem, będzie musiał stoczyć ostateczny pojedynek. Czy na pewno uda mu się wygrać? A może będzie musiał pogodzić się z porażką?

Wszystkie trzy opowiadania dotyczyły spraw związanych z redaktorami popularnych mediów, jednak cały czas obserwujemy w tle historie znanych nam z wcześniejszych części bohaterów. Jest nasz ulubiony podkomisarz Łoś, który odsunięty przez przełożonych od śledzenia Przypadka wciąż nie może spać po nocach i za wszelką cenę chce się dowiedzieć co tam znowu kombinuje detektyw. Widać mimo jego sławnej niechęci do Jacka, brakuje mu go w życiu codziennym... Interesuje się również sprawą osoby, która zastąpiła go w sprawach związanych z Przypadkiem, jego policyjny nos nie zawodzi go w pewnych domysłach. Ale spokojnie - o tym co łączy tych dwoje dowiadujemy się pod koniec książki.

We wszystkich opowiadaniach przewijają się również wątki przyjaciół Jacka, w tym Marzeny oraz Błażeja i Ani, których wspólne życie zaczyna się własnie układać. Natomiast w przypadku Sakowicza i Przypadka seniorów ich życiowe plany zmierzają niestety w niekorzystnym kierunku. Są również redaktorzy Fifka i Szołtysik ze swoją "Niepotrzebną prawdą" oraz ich zleceniodawca, tajemniczy Klempuch, o którym prawdę przyjdzie nam w końcu odkryć...

Ta część przygód Przypadka jest równie ciekawa i zawiera specyficzny humor, jednak odniosłam wrażenie, że jest trochę bardziej poważna. Może dlatego, że sam Jacek zmaga się z coraz to poważniejszymi sprawami i problemami. Niestety życie Jacka w ostatnim opowiadaniu zmienia się na zawsze. Ciąg tragicznych wydarzeń oraz konfrontacja twarzą w twarz z Klempuchem - to już nie przelewki. Zaczynaja się prawdziwie brudne sprawy, którym detektyw będzie musiał stawić czoła. Książka kończy się w takim momencie, że natychmiast chce się sięgnąć po kolejny tom. Ponadto autor ciekawie opisuje typowe zachowania warszawskich redaktorków, którzy dla dobrego artykułu nie cofną sie przed niczym, a ich życie to często narkotyki, hazard i inne doczesne uciechy, które potrafią sprowadzić ich na samo dno.

Bardzo polubiłam przygody detektywa Jacka Przypadka i można rzec, że jestem jego fanką. Jego podejście do spraw zadziwia, jego wyszukany humor bawi, a skomplikowane zadania jakie stawia przed nim los śledzimy krok po kroku - ale zawsze mnie zaskakuje niespodziewanym finałem każdej sprawy. 

Mam nadzieję, że zachęcę Was do przeczytania tej książki, jak również poprzednich tomów. A może już czytaliście i chcecie podzielić się swoimi wrażeniami? Zapraszam do komentowania.



Komentarze

  1. Już dawno nie czytałam żadnej serii...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mediaktorzy to taka Pudelkowa lansująca się grupa osób znanych z tego, że są znani. Brrr! Nie lubię ich ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle ciekawych książek, a czasu tak niewiele!!! :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio nie mam czasu na czytanie

    OdpowiedzUsuń
  5. nie lubię opowiadań bo jak sie wkręcę to one sie kończą :D Lubie dłuzsze formy zeby nie czuc niedosytu

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałem jeszcze styczności z opowiadaniami o detektywie Jacku Przypadku oraz nie słyszałem o ich autorze, aczkolwiek twoja krótka recenzja zachęciła mnie do sięgnięcia po lekturę! Lubię czytać opowiadania, więc powinienem znaleźć tu coś dla siebie, szczególnie gdy jest tu poczucie humoru! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam twórczości J. Getnera,ale widzę w sieci dużo pozytywnych recenzji jego twórczości.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nieprzypadkowe nazwisko tego Jacka ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze słyszę i bardzo Ci jestem wdzięczna :) Bedę czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zainteresowałaś mnie swoją recenzją.
    Zapisuję tytuł i autora, aby z czasem po nią sięgnąć. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka raczej nie dla mnie😉 pozdrawiam Angelika F

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie do końca czuję, że to książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba nie kupuję pomysłu autora, zdecydowanie pozycja ie dla mnie, ale czekam na inne inne Twoje recenzje. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapowiada się ciekawie chętnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie do końca moje literackie klimaty, ale podrzucę kilku osobom lubiącym takie klimaty. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawie się zapowiada, a nie słyszałam jeszcze o tej serii

    OdpowiedzUsuń
  17. Jacek Przypadek? Jeśli dobrze pamiętam tak nazywała się główna postać w serialu "lokatorzy".

    OdpowiedzUsuń
  18. Brzmi ciekawie, jak tylko "odrobię się" z mojej sterty książek zastanowię się nad sięgnięciem :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię cyniczny humor i bardzo lubię zaskakujące rozwiązania :) Skuszę się!

    OdpowiedzUsuń
  20. Znowu coś czego nie znam, ale nie przepadam za cynicznym humorem, więc tym razem sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Kochasz czytać książki? Zarejestruj się i otrzymaj za darmo książkowe nowości!

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

Popularne posty