Książka Sierpnia - Pan Przypadek i Korpoludki

„Pan Przypadek i korpoludki” to już trzeci tom przygód rodzimego detektywa geniusza. Tytułowy bohater, Jacek Przypadek, trochę romantyk, bardziej cynik, ponownie musi rozwiązać trzy niecodzienne zagadki. Wszystkie one dzieją się w świecie pracowników wielkich międzynarodowych korporacji. Pierwsza ze spraw nosi kryptonim „Morderstwo w Orient Espresso” i opowiada o tytułowym zabójstwie dokonanym w modnej kafejce serwującej ulubione przez korpoludków sushi. Druga zagadka, „Zbrodniarz i kara”, to historia największej zbrodni, jaką można sobie wyobrazić w świecie korporacji. Ponieważ jednak zbrodni tej nie przewiduje kodeks karny, firma musi wynająć do jej wyjaśnienia detektywa Przypadka. W ostatniej sprawie, „Moralności pana Julskiego”, Jacek musi z kolei odnaleźć złodzieja, który okradł… złodzieja.
Przy rozwiązywaniu tych zagadek Przypadek przysporzy sobie jak zwykle mnóstwa wielu wrogów. W tle będzie się wciąż czaił największy z nich, złowrogi Klempuch, szykujący dla niego szczególną niespodziankę. Chociaż tym razem Jacka zaskoczy najbardziej samo życie…

 




To już moje trzecie spotkanie z niePrzypadkowymi przygodami genialnego detektywa. Zazwyczaj nie oceniam książki po okładce - ale tutaj wystarczy jedno spojrzenie i już wiadomo - śledztwa będą dotyczyć ciężkich spraw. Bowiem praca w korporacji niekiedy odbiera ludziom wszelkie skrupuły i możliwość logicznego rozumowania. Liczy się tylko kariera, korporacja w której pracują to jedyna słuszna, a oni sami są zdolni do wszystkiego, aby piąć się po szczeblach kariery czy bronić racji swojej firmy. Z tego typu korpoludkami tym razem musi zmagać się w swoich śledztwach detektyw-jasnowidz Jacek Przypadek. W książce jak zwykle trzy opowiadania z krainy korporacyjnych biurowców, każde z nich nawiązujące swoim tytułem do znanych książek.

O bohaterach książek pisałam już sporo w pierwszej oraz drugiej recenzji. W trzecim tomie wciąż przewijają się te same postaci oraz pojawiają się nowe - pracownicy korporacji. Jeden z nich - pewien Włoch - zagości w sercu Marzeny na trochę dłużej. Jacek, chociaż otoczony skorymi do pomocy przyjaciółmi, angażując się w kolejne śledztwa przysparza sobie nowych wrogów. Są też "starzy" wrogowie, którzy śledzą bacznie jego poczynania przez cały czas. 

Towarzysząc Jackowi w śledztwach ubawiłam się świetnie - gdyż nie brakuje w Przypadkowych przygodach wspaniałego humoru na najlepszym poziomie. Sam Pan Przypadek ma tego rodzaju cyniczne poczucie humoru, które u niego uwielbiam. Nie brakuje śmiesznych sytuacji i dialogów, szczególnie jeśli na horyzoncie pojawia się nieudolny podkomisarz Łoś i jego asystent. Jak zwykle byłam pod wrażeniem błyskotliwości umysłu Jacka. Niekiedy wczytując się w tok śledztwa jestem już pewna  - to ta osoba jest winna - a tu bach! Pan Przypadek oznajmia, że prawda jest zupełnie inna niż się spodziewaliśmy. I robi to w takim stylu, że wszytkim opadają szczęki. Zwykle na końcu śledztwa sama analizuje szczegóły, na które mógł detektyw zwrócić uwagę, a pomogły w rozwiązaniu sprawy. Nie mogę wtedy się nadziwić, jak na to wpadł. Przyznam, że coraz bardziej podobają mi się książki o śledztwach Przypadka. Czyta się je lekko i przyjemnie, chociaż sprawy dotyczą czasem ciężkich przypadków - a nawet morderstw - nie leje się tu krew rynsztokami. Wszystko opisane w dobrym, eleganckim stylu. Jeśli mam wybrać ulubione opowiadanie to zdecydowanie pierwsze z nich "Morderstwo w Orient Espresso" - nawiązujące nazwą do opowieści królowej kryminału Agathy Christie, którą swoją drogą bardzo lubię. Cieszę się, że trafiłam na książki o detektywie Przypadku, ponieważ dawno nie czytałam tak dobrze napisanych współczesnych kryminałów. 

Dlatego polecam i Wam, nawet jeśli nie jesteście fanami tego typu książek, na pewno przy tej lekturze będziecie się dobrze bawić. A może znacie już przygody Jacka Przypadka i chcielibyście się podzielić wrażeniami?

Komentarze

  1. Nie znałam tej książki, a wydaje się ciekawa, choć nie lubię kryminałów. ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej serii ale zapowiada się ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi zachęcająco. Podoba mi się ta stylizacja tytułów na wielkie dzieła literatury.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za zachętę, ale wiem, że to książka nie dla mnie. Za każdym razem gdy chcę zmienić gatunek książki kończy się to niepowodzeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa propozycja do przeczytania, nie znałam resztę tej serii. Kolejną książka dodana na listę do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pierwszy rzut oka nie mój klimat ale powiem szczerze, że trochę mnie zaintrygowałaś więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pierwszy rzut oka to spoko to wszystko wygląda, muszę zerknąć na nią :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie mój typ literatury, ale z pewnością znajdzie swoich fanów.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe, lubię tego typu książki, bardzo mnie wciągają ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Opis zachęcający, tym bardziej że korpoświat jest mi bardzo bliski :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tej książki, ale tak sądząc już po samych tytułach, to cała seria zapowiada się fajnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa i fajnie napisana recenzja, ale jakoś nie jestem do końca przekonana do tej książki... Ale skoro polecasz... Hmmm

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mnie zainteresowałaś książką. Nie dość, że recenzja jest niesamowicie ciekawa, to jeszcze tematyka książki bardzo w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyznaję ze wstydem że mam takie tyły w czytaniu, że nie znam autora. Po przeczytaniu Twojej recenzji, skuszę się z pewnością. Tylko troszkę wydłuże dobę i wtedy znajdę czas na czytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co wstydzić - wszystko można nadrobić :)

      Usuń
  15. Bardzo lubię czytać książki ale ostatnio moja doba jest za krótka muszę w końcu znaleść czas na czytanie. Piękna recenzja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Dla wielbicieli książek zawsze doba jest za krótka - zdecydowanie!

      Usuń
  16. Nie czytałam, ale myślę, że na jesienne wieczory ta książka będzie idealną lekturą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak - wciąga i pozwala zapomnieć o tym jak paskudna pogoda jest za oknem ;)

      Usuń
  17. Tych przygód czytelniczych jeszcze nie poznałam, a ponieważ zapowiada się ciekawie i moje ulubione klimaty, chętnie to nadrobię. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kiedy ja to wszystko przeczytam ? Życia zabraknie :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Recenzja świetna. Dziękuję Ci za nią, bo nie słyszałam o tej serii, a z przyjemnością po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. A przyznam, że może to nie jest mój ulubiony rodzaj książek, ale przewinęło mi się kilka takich, które pochłonęłam i cieszyłam się, że na nie trafiłam. Może ta też by była jedną z nich! ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś o tym wiem - sama nie raz unikałam nielubianej tematyki książek, ale czasem warto spróbować, bo można odkryć coś świetnego :)

      Usuń
  21. Czytałam pierwszy tom i mi się spodobał, więc po kolejne też sięgnę :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Przekonałaś mnie tą recenzją. Koniecznie muszę przeczytać. Zacznę od pierwszego tomu, ale tak myślę, że mnie wciągnie, bo takie kryminalne sprawy to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście polecam zacząć od I tomu, w kolejnych Przypadek rozkręca się coraz bardziej :)

      Usuń
  23. Uwielbiam wątki detektywistyczne, czuję że te książki bardzo by mi się spodobały. Gdyby nie matura na pewno już byłyby w drodze do mnie :/
    Ale po maturze kto wie, może się skuszę :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po maturze będą długie wakacje więc będzie czas na lekturę dla przyjemności :)

      Usuń
  24. Generalnie to kusisz, choć na razie mam raczej fazę na fantasy :D Ale może kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam fazę na fantasy od kilku już lat, ale miło sobie zrobić odmianę co jakiś czas :D

      Usuń
  25. Muszę wreszcie sięgnąć po pierwszy tom :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem fanką książek detektywistycznych!

    OdpowiedzUsuń
  27. Lubie takie detrktywisrtyczne ksiazkj. Mozna sie wczuc i obmyslec zakonczenie lub plan zloczyncow.

    OdpowiedzUsuń
  28. Rany! Jako szanujący się korpoludek muszę sięgnąć po tę lekturę! Narobiłaś mi na nią smaka :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Kochasz czytać książki? Zarejestruj się i otrzymaj za darmo książkowe nowości!

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

Popularne posty