Oleokrem Biovax Caviar

Produkty Biovax już niejednokrotnie zadbały o zdrowie i wspaniały wygląd moich włosów. Szczególnie polubiłam się z maskami, dzięki ich łatwemu stosowaniu, wspaniałym składom i oczywiście bardzo zadowalających efektach. Kiedy pojawiły się nowości od Biovax - oleokremy - bardzo chciałam je wypróbować. To musi być coś świetnego, pomyślałam. I nie zawiodłam się! :)




Oleokrem, który wypróbowałam to wersja Caviar. Na stronie producenta przeczytamy:

Odżywczy OleoKrem do włosów Biovax® Caviar kryje w sobie unikalne wartości odżywcze pochodzące z naturalnych skarbów: delikatnego kawioru i cenionych indyjskich olejów Moringa i Tamanu. 

Ekstrakt z kawioru – bogactwo składników odżywczych zamkniętych w czarnych perełkach kawioru sprawia, że składnik ten wszechstronnie działa na włosy: dzięki zawartości przeciwutleniaczy chroni je przed utratą koloru i zachowuje ich młodość, a witaminy i minerały rewitalizują je i nawilżają.
Olej Moringa – to lekki i jednocześnie bardzo odżywczy olej tłoczony na zimno z nasion indyjskiego „drzewa cudu”. Wykazuje działanie nawilżające włosy. Jest naturalnym środkiem przeciwutleniającym o wyjątkowych właściwościach wygładzających i zmiękczających.
Olej Tamanu – wytłaczany z pestek dojrzałych owoców drzewa rosnącego na obszarze Indii. Niezwykle skuteczny w ujarzmianiu suchych, puszących się włosów. Wspomaga utrzymanie właściwego poziomu nawilżenia, nadaje włosom gładki i lśniący wygląd. Dzięki zawartości korzystnych dla włosów lipidów pomaga w utrzymaniu ich naturalnego zdrowia i piękna. 




Zadaniem oleokremu jest dopełnienie pielęgnacji włosów, tak aby odżywić, wygładzić, ale również zabezpieczyć włosy przed czynnikami zewnętrznymi. Kremowa konsystencja jest lekka i nie obciąża włosów. Oleokrem można używać zarówno na włosy wilgotne po umyciu, jak również na włosy suche. Oczywiście ja wypróbowałam oba sposoby. Zazwyczaj wolę nakładać na wilgotne włosy. Wtedy oleokrem ułatwi rozczesanie i pomoże w stylizacji. Nakładam na 3/4 długości włosów, raczej radzę omijać przy skórze głowy. Pachnie obłędnie, po wysuszeniu zapach nie jest tak intensywny, lecz wciąż delikatnie czuć go na włosach. Drugi sposób nakładania na sucho - świetnie się sprawdza przy przesuszonych, zniszczonych, rozdwojonych końcowkach. I zazwyczaj nakładałam go wtedy tylko na końcówki. Oleokrem jest dość lekki i nie obciąży włosów, jednak lepiej się sprawdzi na sucho przy puszących się, kręconych włosach, a moje są proste i gładkie.



Oleokrem od Biovax to taka biżuteria dla naszych włosów. Dopełni pielęgnację, nawilży i odżywi, doda włosom blasku oraz otuli eleganckim zapachem. To również świetny kosmetyk na szybkie mycie włosów, kiedy nie mamy czasu na odżywki ze spłukiwaniem i inne maski. Po prostu po umyciu nakładamy i gotowe - efekt wypielęgnowanych włosów w mniej niż minutę. :)  Bardzo polubiłam się z tym kosmetykiem i zostanie za mną na długi czas. Kolejny trafiony produkt od Biovax.

Komentarze

  1. Biovaxy od zawsze niezastąpione :D To takie "pewniaki" :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię ten oleokrem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosuję go już od dawna, ale wciąż mnie zachwyca swoim działaniem :) Jestem fanką Biovaxu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt tak nie zrozumie fanki jak druga fanka - Biovax rządzi w mojej łazience jeśli chodzi o produkty do pielęgnacji włosów. :)

      Usuń
  4. Ja pewnie jak zwykle bym przesadziła i uzyskała efekt tłustych włosów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze powiedziawszy próbowałam różna ilość nakładać i nigdy nie było takiego efektu ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Kochasz czytać książki? Zarejestruj się i otrzymaj za darmo książkowe nowości!

Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

Popularne posty